Wczoraj po południu mój pracodawca poinformował mnie, że od przyszłego miesiąca moje miejsce inspektora BHP zajmie jego bratanek, dlatego mimo obopólnych korzyści płynących z wieloletniej współpracy jest zmuszony rozwiązać moją umowę o pracę. Mam wielki szacunek do swojego szefa, że postanowił powiedzieć mi prawdę, a nie udawał, że przyczyna mojego zwolnienia leży w dotychczasowej jakości pracy, inspektor BHP Piotrków Trybunalski. Gdybym nie był dobrym pracownikiem zadowalającym swojego pracodawcę nie przepracowałbym w tej firmie aż ośmiu lat. Zostałbym zwolniony przy pierwszej nadarzającej się możliwości.
Chociaż szanuję pracodawcę za jego otwartość i jasne nakreślenie sprawy to jednocześnie jestem na niego zły, że bez skrupułów zgodził się mnie ot tak pozbawić zatrudnienia tylko dlatego, że jego bratanek potrzebował pracy. Jestem przekonany, że nowy inspektor BHP nie będzie tak dobrym pracownikiem jak ja, a już na pewno nie takim doświadczonym i oddanym swojej pracy.
Nie wydaje mi się, że będę miał duży problem ze znalezieniem nowego pracodawcy, jednak przeszkadza mi, że zostałem zmuszony do zajęcia się rekrutacjami i piotrkowskim rynkiem pracy. Nie jestem już młody i nie mam tylu sił na walkę o zatrudnienie co kiedyś. Kiedyś całymi miesiącami mogłem chodzić od firmy do firmy i szukać pracy, a teraz nie wytrzymałbym nawet miesiąca. Muszę jak najszybciej znaleźć nową pracę – od dzisiaj to mój priorytet!