Moja córka najwyraźniej nie przepada za moim nowym partnerem, który ze wszystkich sił stara się udowodnić Marysi, że jest dla mnie dobry i będzie o nas dbał. Ojciec Marysi zniknął z naszego życia bardzo dawno temu, jednak córka nadal bardzo za nim tęskni i ma nadzieje, że z czasem do nas wróci. Mimo, że ma już 15 lat nadal zdarza jej się histeryzować i płakać za ojcem. Wydawało mi się, że tak długi okres czasu bez obecności ojca w jej życiu wymaże niektóre z jej wspomnień z dzieciństwa, jednak im Marysia jest starsza, tym bardziej ojca idealizuje. Nie pamięta już jaki był dla niej szorstki i niemiły.
Mój obecny facet, Tomasz, jest zupełnym przeciwieństwem mojego byłego męża. Tomek przede wszystkim ma pracę. Od dwóch lat pracuje jako inspektor BHP Sosnowiec i w swoim życiu zawodowym odnosi sukcesy. Lubi swoją pracę i otwarcie o tym mówi. Po drugie, od pierwszego spotkania Tomek zdaje się być bardzo zainteresowany losem moim i mojej córki. Często dopytuje czy u nas wszystko w porządku, oferuje swoją pomoc i jest przy mnie zawsze wtedy, kiedy tego potrzebuję. Na Tomasza zwyczajnie można liczyć, czego nie można było powiedzieć o moim eks-mężu.
Oczywiście, nie da się ukryć, że Tomasz jest o wiele mniej atrakcyjny niż mój wcześniejszy mąż, co też stanowi jego duży atut. Za ojcem Marysi uganiały się wszystkie dziewczyny w mieście, a Tomek jest tylko mój! Oby Marysia kiedyś się do niego przekonała.